czwartek, 10 lutego 2011

Odżywki do rzęs - Lash+ i Celia

Jak już pewnie wiele z Was zdążyło się zorientować czytając recenzje maskar - mam kompletnego fioła na punkcie teatralnych, maksymalnie wydłużonych rzęs. Aby nie zdawać się w tej kwestii jedynie na tusze, każdego wieczoru wspomagam swoje rzęsy odżywką. Dobrze dobrana regeneruje, odżywia, sprawia, że stają się one bardziej odporne na działanie maskar, czy płynów do demakijażu. Chciałabym przedstawić Wam dwa moje ulubione produkty.


 Pierwszy to Lash+ marki Greenfields - dostępny niestety jedynie w perfumerii Sephora.
Efekt jaki zapewnia to serum jest - przynajmniej w moim przypadku piorunujący. Rzęsy są widocznie dłuższe, lśniące, wyglądają zdrowo i ten efekt widoczny jest bardzo szybko. Odżywka natychmiast pobudza wzrost rzęs. Teoretycznie o 2 mm już w ciągu miesiąca.
Dużą zaletą produktu jest brak jakichkolwiek skutków ubocznych - oczy nie łzawią, nie pieką, nie są zaczerwienione. Formuła jest praktycznie bezzapachowa.




Kolejnym produktem, który bardzo lubię jest odżywka z D-panthenolem firmy Celia. Stosuję ją jako bazę pod maskarę. Odżywka nawilża oraz pomaga zregenerować kruche i łamliwe rzęsy. Ułatwia aplikację maskary, ładnie wydłuża i potęguje efekt tuszu. 
Dostępna jest w trzech wersjach - nawilżającej, wzmacniającej oraz regenerującej.  

 


m.m.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...